FAKTY, WYDARZENIA:

  • 1935 - 10 maja, nowe władze, polonizacja ChSM
  • 1936 - budowa 6. bloku - przy ul. Dąbrowskiego
  • 1938 - budowa 7. bloku - w Chorzowie Batorym

Wkrótce po spolszczeniu Spółdzielni nowy zarząd, kierowany przez Alojzego Gruszkę, wypracował projekt budowy nowego bloku mieszkalnego. Na cele budowlane przeznaczono parcelę w zabudowaniu zwartym, leżącą odłogiem już od 1916 roku przy ul. Dąbrowskiego.

 

Szósty blok przy ulicy Dąbrowskiego

W 1937 roku stanął na niej obszerny blok mieszkalny, zawierający 38 mieszkań - 8 trzypokojowych, 20 dwupokojowych, 5 jednopokojowych i pięć kawalerskich. Wszystkie posiadały łazienki, przedpokoje, spiżarki. Zostały nowocześnie wyposażone.

Dąbrowskiego 6

W rozwiązaniu projektu starano się połączyć wymagania urbanistyczne ze względami ekonomicznymi i interesem wspólników. Nie było to łatwe. Szczupłość parceli obudowanej z obu stron wysokimi budynkami ograniczała możliwości. Blok zaprojektował arch. Antoni Hojnowski. Jemu też powierzono kierownictwo budowy rozpoczętej w czerwcu 1936 roku. Prace przebiegały - to znów "Wiadomości Spółdzielcze" - "w iście amerykańskim tempie. Za niecałe 4 miesiące potem potężna budowla w stanie surowym" została przykryta dachem. Odbiór stanu surowego nastąpił w październiku 1936 r. Dumą zarządu było, że i prace budowlane i wykończeniowe wewnątrz budynku zostały wykonane przez polskie firmy. Koszt budowy wynosił 356 148,79 zł. Fundusze uzyskano na dogodnych warunkach z pożyczki z Banku Gospodarstwa Krajowego oraz z Komunalnej Kasy Oszczędności miasta Chorzów. Zważywszy dodatkowo na fakt, że rozpoczynając akcję budowlaną po przejęciu agend od niemieckiego zarządu Spółdzielnia nie posiadała żadnego płynnego kapitału finansowego, a osiągnięte rezultaty finansowe stanowiły dorobek wyłącznie polskiego Zarządu, był to niewątpliwy sukces.

 

Siódmy w Hajdukach przy ulicy Karwińskiej

Zarząd nie tylko, że nie osiadł na laurach, ale... zaraz po oddaniu bloku przy ul. Dąbrowskiego zaczął myśleć o nowej inwestycji.

KarwińskaKarwińska

Postanowiono wznieść ją w Wielkich Hajdukach (Chorzowie Batorym). Nabyto położoną niedaleko kościoła katolickiego wielką parcelę o pow. z górą 3000 m2, przylegającą do wcześniej wybudowanego trzeciego z kolei bloku. Z kasy Emerytalnej Huty Florian i Huty Batory uzyskano na dogodnych warunkach kredyty w wysokości 320 000 zł, a ze Śląskiego Funduszu Gospodarczego w wysokości 158 tys. zł.

Projekt, stworzony przez arch. Zbigniewa Rzepeckiego, zakładał, że w bloku będzie 55 mieszkań trzy-, dwu- i jednopokojowych z kuchniami, łazienkami, betonowanymi strychami, schronami przeciwlotniczymi i przeciwgazowymi. Prace murarskie powierzono znanej firmie polskiej - Górnośląskie Towarzystwo-Przemysłowo-Budowlane E. Ilski. W ciągu niespełna sześciu miesięcy 1938 roku wykończono dwa spośród trzech planowanych budynków, dających pomieszczenie 34 rodzinom w mieszkaniach jedno-, dwu- i trzypokojowych. Ogólne koszta budowy wyniosły około 439 tys. zł, a roboty nie objęte kosztorysem ogólnym (przewody i urządzenia kuchenek gazowych, roboty brukarskie, skrzynki pocztowe, itp.) przeszło 6 tys. Koszta projektów i kierownictwa ukształtowały się powyżej 11 tys. zł.