Ledwo jednak umilkły działa, chorzowscy spółdzielcy zajęli opuszczone przymusowo posterunki.

W odnowionym po wojnie Zarządzie funkcję prezesa objął niestrudzony Alojzy Gruszka, księgowego Walenty Czempas. Przewodniczącym Rady Nadzorczej został Franciszek Janek. W Radzie Nadzorczej znaleźli się między innymi Leon Morgała, Józef Krzyż, Wacław Sobieraj. Ich nazwiska będą się powtarzać w składach kolejnych rad nadzorczych, podobnie jak kilku innych, których wybierano - w uznaniu dobrej pracy na kolejne kadencje: Antoniego Kapicy, Alojzego Zielonki, Antoniego Wrazidło, Franciszka Kaniuta, Józefa Malika, Pawła Dziury, Heleny Rzeźniczko. Podczas gdy inne spółdzielnie koncentrowały swe wysiłki na odtworzeniu zniszczonej dokumentacji i remontach pozostałych po wojennych dewastacjach budynków, działacze chorzowscy nie poprzestali tylko na administrowaniu posiadaną substancją mieszkaniową i ograniczaniu się do działalności remontowej, choć nie był to czas sprzyjający spółdzielczości, którą odsunięto od rozwiązywania problemu mieszkaniowego.

Alojzy Gruszka znalazł się wśród założycieli nowej, Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która - mimo wybitnie nie sprzyjających ku temu warunków - zdecydowała się, z powodzeniem, na budowę bloków mieszkalnych w Katowicach. W latach 1947-1949 powstały dwa domy przy Wierzbowej 2 i 2a, a w nich 20 mieszkań z 48 izbami o łącznej powierzchni użytkowej blisko 900 kw.

Na wzniesienie nowych budynków zdecydowano się także i w ChSM. Już w 1946 roku przystąpiono do zabiegów nad wybudowaniem dwóch domów.

Karwińska
Widok na budynki przy Karwińskiej w początku lat 60.

Wyrosły w dwa lata (1948 - 1950) w Chorzowie Batorym przy ul. Karwińskiej 5 i 5a o 26 mieszkaniach z 69 izbami. Łączna powierzchnia użytkowa wynosiła 1 103, 95 kw. Razem więc chorzowscy działacze byli motorami wybudowania w pierwszych powojennych latach 46 mieszkań o łącznej powierzchni blisko 2000 kw.